Pamiętam, jakoś tak, wczesną jesienią 2004 roku zadzwonił do mnie Darek Kaleta, malarz i mój dobry znajomy. „Słuchaj – powiedział – na ulicy Powstańców w Katowicach otwarła się nowa galeria sztuki, idź zobacz koniecznie”. Poszedłem. Trafiłem akurat na świetną wystawę Stanisława Mazusia, wybitnego artysty, nestora polskiego malarstwa realistycznego. Pomyślałem wówczas zdziwiony, że to się dzisiaj nie zdarza by galeria prywatna robiła tak dobre wystawy. Bo wystawa a zwłaszcza wystawa indywidualna to dzisiaj wartość dodana, to święto sztuki którą należy wspierać ale też zjawisko rzadkie a nawet w pewnym sensie ryzykowne w tych trudnych dla sztuki i artystów czasach. Wymaga sporego zaangażowania a nierzadko i odwagi.
Mija właśnie 21 lat działalności Galerii Sztuki FOX /do 2011 roku Galerii Sztuki FIVE/. Dużo. Na tyle, że Galeria prowadzona z wielkim sercem i pasją przez Iwonę Fox i jej męża Roberta Batko zdążyła wrosnąć na stałe w kulturalny pejzaż Katowic i w środowisko artystyczne nie tylko Śląskiej Aglomeracji. W galerii wystawiali bowiem znani i uznani artyści, tacy jak Leszek Żegalski, wspomniany już Stanisław Mazuś, Halina Lerman, Bartek Talarczyk, Maria Korusiewicz i wielu innych w tym także i moja skromna osoba. I to wystawiali profesjonalnie i w atmosferze wydarzenia artystycznego. Galeria Sztuki FOX jednak to nie tylko miejsce, w którym można kupić dzieła sztuki lub obejrzeć wystawy czasowe i stałą ekspozycje prac z różnych nurtów artystycznych, ale to także przystań dla bohemy śląskiej, wielbicieli sztuki, kolekcjonerów i wszystkich którzy mają ochotę „wpaść pogadać” i obejrzeć obrazy, rzeźby, grafiki. A jest co oglądać.
Właścicielkę galerii Iwonę Fox znam od wielu lat i widzę z jak wielką determinacją nawiązuje kontakty z artystami, jak poszukuje nowych świeżych prac z „najwyższej artystycznie półki” do swojej galerii. Dotyczy to głównie artystów żyjących, ale w galerii można także podziwiać i nabyć dzieła sztuki dawnej takich twórców jak Malczewski, Fałat, Wyczółkowski i tych bardziej współczesnych a równie wielkich jak Duda Gracz, Beksiński, Młodożeniec, Tarasin, Stasys. W czasach gdy mecenat państwowy ogranicza swoją powinność upowszechniania kultury, galerie prywatne coraz częściej przyjmują na siebie tę rolę. Galeria Sztuki FOX jest tego najlepszym przykładem.
autor tekstu – Aleksander Żywiecki – artysta malarz, pejzażysta, przedstawiciel współczesnego nurtu malarstwa realistycznego w Polsce.